Każda osoba po nabyciu pierwszej broni, zostaje przytłoczona przez ogrom akcesoriów, środków do czyszczenia , kabur, pasów, ładownic i innego sprzętu który jest „koniecznie potrzebny” do strzelania i serwisowania broni. Dzisiaj rozwiejemy trochę mitów dotyczących jej czyszczenia.
Środki do czyszczenia broni
Na rynku jest cała masa firm produkujących środki dedykowane do czyszczenia broni. Wszystkie są mniej lub bardziej skuteczne. Pytanie brzmi czy są warte swojej ceny. W większości przypadków odpowiedź brzmi – nie. Zazwyczaj środki opisane jako „olej do czyszczenia broni, czy preparat do czyszczenia broni” można zastąpić przemysłowymi środkami z branży motoryzacyjnej.
Jeśli jednak nie szkoda ci pieniędzy i chcesz sprawdzony zestaw specjalnie stworzony do broni palnej, będziesz potrzebował penetratora, zmywacza, oleju i smaru. Jakiej firmy produkty wybrać dowiesz się na niezliczonych forach i grupach w mediach społecznościowych lub w prasie branżowej. Warto przyglądnąć się środkom marki RifleCX, które otrzymaliśmy do przetestowania i mamy o nich dobrą opinię.
Zestaw do czyszczenia broni
W sprzedaży są również nieskończone ilości zestawów do czyszczenia broni, posiadających w sobie szeroką gamę narzędzi, szczotek, przecieraków, wyciorów, sznurów, drapaków i innego mniej lub bardziej potrzebnego sprzętu. Dobrane do kalibru i typu broni palnej, albo bardziej rozbudowane – uniwersalne. Zestawy do czyszczenia broni myśliwskiej, czarnoprochowej, sportowej… Oczywiście za odpowiednią cenę. Czy to wszystko jest potrzebne? Ponownie – w większości przypadków można samemu złożyć taki zestaw, lepiej i taniej.
Jak wyczyścić broń bez zestawu czyszczącego?
Czasami możemy znaleźć się w sytuacji, gdy trzeba wyczyścić broń bez zestawu czyszczącego. W takim przypadku do czyszczenia wystarczy stara szczoteczka do zębów i kilka szmat. Jako środka odtłuszczającego można użyć mydła do naczyń zmieszanego z wodą. Pistolet można nasmarować olejem silnikowym lub olejem spożywczym. Jest to metoda daleka od ideału, ale sprawdzi się, gdy nie ma innego sposobu.
Weź jednak pod uwagę, że większość pistoletów, zwłaszcza tych przeznaczonych do walki, nie wymaga tak częstego czyszczenia. Będą działać, o ile nie są pełne piasku lub błota. Potrzebują tylko smarowania, trudno je tak zabrudzić aż tak, aby już nie strzelały.
Zestaw zrób to sam
Podstawowy zestaw do czyszczenia i pielęgnacji każdej broni (pistoletów, karabinów, strzelb, czegokolwiek…) powinien zawierać zestaw niewielkich szczotek – mosiężną, stalową i nylonową. Można je kupić w dowolnym sklepie budowlanym. Są wielkości szczoteczki do zębów i zestaw trzech kosztuje poniżej 20 złotych. Trzy twardości pozwolą dobrać odpowiednią do czyszczonej powierzchni i upartości zabrudzeń.
Kolejną przydatną rzeczą ze sklepu budowlanego jest zestaw trzech szpikulców, prosty, zagięty o 90 stopni i haczykowaty. Dostaną się tam, gdzie szczotka nie sięga lub zabrudzenia są zbyt twarde. Przydają się również przy rozkładaniu i składaniu co bardziej skomplikowanych mechanizmów.
Kiedy człowiek myśli o czyszczeniu broni od razu przychodzi mu do głowy wycior. Ten warto mieć, na przykład do wybicia łuski zakleszczonej w komorze nabojowej. Do czyszczenia broni jest jednak zbędny. Zastąpiły go sznury. Sznur do czyszczenia broni to linka nylonowa z odważnikiem, przymocowana do grubego sznura z mosiężnymi szczotkami. Działa o wiele wydajniej od wyciora i można bez obaw kupić go na popularnym chińskim portalu – sprawdziliśmy. Trzeba pamiętać, że sznur do czyszczenia broni musi być dobrany do jej kalibru.
Zamienniki „profesjonalnej” chemii
Z chemii pierwszą potrzebną rzeczą będzie penetrator. Tutaj zamiennika nie udało nam się znaleźć i trzeba faktyczni kupić taki „do broni”. Powoduje on zmiękczenie i rozpuszczenie pozostałości po spalonym prochu, osadach z ołowiu i mosiądzu etc. Znacznie ułatwia to późniejsze wydobycie zanieczyszczeń.
Drugą sprawą jest zmywacz. Z powodzeniem zastępuje go środek do czyszczenia hamulców w sprayu, dostępny w każdym sklepie motoryzacyjnym. To praktycznie ta sama chemia, ale w kilkukrotnie tańszym wydaniu. Jego zadaniem jest rozpuszczenie brudnych smarów i olejów zaaplikowanych poprzednim razem.
Kolejny jest olej. Ten przydaje się w dwóch konsystencjach, luźnej i gęstej. Zależnie od pory roku. Jeśli planujemy strzelanie w bardzo niskich temperaturach – używamy rzadkiego oleju i vice-versa. „Profesjonalne oleje do broni” zastąpią doskonale olej silnikowy (dowolny) i olej przekładniowy (też dowolny).
Ostatnim środkiem do broni, który może okazać się potrzebny, jest smar. Sprawdza się on w broni która będzie robiła długie przebiegi między czyszczeniami. Dłużej utrzymuje się na częściach ruchomych i lepiej znosi wysoką temperaturę. Tutaj można polecić biały smar litowy.
Proces czyszczenia i konserwacji
Sposób na czyszczenie każdej broni palnej, zawsze jest ten sam. Najpierw należy upewnić się, że broń jest całkowicie rozładowana i że nigdzie w pobliżu nie ma amunicji. Następnie należy rozłożyć broń do czyszczenia. W jakim stopniu ją rozłożymy zależy już od tego jak bardzo jest zabrudzona, jak dawno ją czyściliśmy i jak bardzo chcemy ją wyczyścić. Wbrew krążącym opiniom, każdy milimetr kwadratowy broni nie musi błyszczeć, aby broń funkcjonowała prawidłowo i nie zjadała jej korozja.
Po rozłożeniu broni, całe jej wnętrze, mechanizmy, zakamarki i przewód lufy należy spryskać penetratorem. Zmiękczy lub rozpuści on wszystkie osady. Na to potrzeba czasu, więc warto zostawić go w spokoju na 10-20 minut.
Następnym krokiem jest dokładne wyszorowanie wszystkiego szczotkami, wydłubanie zabrudzeń z zakamarków szpikulcami, a na koniec wypłukanie zmywaczem, który zmyje mieszaninę osadów, nagaru, starego oleju i penetratora z broni. Po odparowaniu zmywacza trzeba upewnić się, że nic nie umknęło naszej uwadze i ewentualnie poprawić.
Na koniec zostaje smarowanie i zabezpieczenie powierzchni broni. W miejscach oddziaływania na siebie mechanizmów stosujemy odpowiedni olej lub smar, a całość przecieramy szmatką z odrobiną oleju i na koniec wycieramy niemal do sucha pozostawiając bardzo cienką warstwę chroniącą przed wilgocią.
Podsumowanie
Tak jak widzicie, nie ma znaczenia czy czyścicie broń myśliwską, czy rozmawiamy o czyszczeniu broni krótkiej – pistoletu czy rewolweru, czarnoprochowej czy bojowego karabinka. Zasady są te same, środki do czyszczenia broni są te same. Można to zrobić taniej lub drożej, lepiej lub gorzej. Byle bezpiecznie i z głową.